Komfort korzystania z pomieszczeń związany jest między innymi z tym, czy to co mamy pod stopami nadaje się na wygodne podłoże. Oraz czy w danym pomieszczeniu taki materiał się spisze. W polskich domach królują parkiety drewniane, a w pomieszczeniach takich jak kuchnie czy łazienki – płytki ceramiczne. Nie zawsze tak było i nie zawsze tak będzie. Przykład? Bardzo proszę…

Linoleum to materiał podłogowy kojarzący nam się z głęboką komuną. Był obecny w nawet w kuchniach, gdyż był łatwo dostępny i uniwersalny. Co prawda nie powalał swoją wytrzymałością, jednak w dobie domów z wielkiej płyty, ważne było, aby cokolwiek było na podłodze. Linoleum, zwane też wtedy gumolitem, powróciło. Jednak w zupełnie innym wydaniu – jest to materiał wysokiej jakości. Wymaga on, co prawda możliwie najrówniejszego podłoża, jednak gdy je zapewnimy, będziemy mieli do czynienia z materiałem który idealnie sprawdzi się w zasadzie w każdym pomieszczeniu.

Innym materiałem, który coraz to częściej pojawia się w polskich domach jest oczywiście kamień. Ten dość ekskluzywny materiał staje się coraz to tańszy i co za tym idzie – coraz to powszechniejszy. Kamień, zarówno naturalny jak i ten syntetyczny, może przybierać bardzo różne formy. Co za tym idzie, pozostawia nam sporą swobodę w projektowaniu naszej kuchni (bądź też innych pomieszczeń). Ceny tych rozwiązań są bardzo zróżnicowane, jednak na ogół większe niż w przypadku tradycyjnych, ceramicznych rozwiązań.

Drewno zalicza wielki powrót. Zarówno rodzime gatunki twardego drewna (dąb), jak i drewno importowane, egzotyczne, dobrze spisze się nie tylko w salonie, ale nawet w kuchni. Drewno takie koniecznie należy dobrze zaimpregnować samemu, bądź też wybrać już zaimpregnowany egzemplarz.